niedziela, 17 lutego 2013

Savon noir z eukaliptusem

Odwiedzając "mydlarnię u Franciszka" celem zakupienia oleju Jojoba, moją uwagę zwróciło savon noir z eukaliptusem dedykowane cerom tłustym i problemowym. Jest to po prostu, coraz bardziej popularne "czarne mydło" bazujące na prostym, mocno oczyszczającym skórę, składzie (potassium olivate, aqua, huile d'eucalyptus). Wiedziona ciekawością oczywiście kupiłam kolejny kosmetyk mający uczynić moją tłustą skórę bliższą ideałowi.



POJEMNOŚĆ I KOSZT
Posiadam opakowanie o pojemności 100ml, którego cena regularna wynosi 28zł.

KONSYSTENCJA
Pod tym względem mydło przypomina miód lipowy, jest lepką, ciągnącą się mazią, o wyraźnym zapachu eukaliptusa , łatwo wydobyć ją ze słoiczka, jednak należy pamiętać, aby nie dostała się do niego woda. Pobieżnie patrząc wygląda na mało wydajne, jednak to błędne wrażenie- minimalna ilość wystarczy do umycia całej twarzy.

STOSOWANIE
Można używać go do codziennej higieny, w tym wypadku niewielką ilość mydła należy nałożyć na twarz i rozmasować, by w połączeniu z wodą utworzyło formę olejku, po czym dokładnie spłukać.

Drugim sposobem w jaki można używać savon noir jest traktowanie go jako peeling enzymatyczny. W tej wersji większą ilość mydła należy nałożyć na twarz na 5 minut, po czym delikatnie wymasować twarz i spłukać specyfik. W ten sposób można używać go najwyżej dwa razy w tygodniu.


DZIAŁANIE
Podczas mycia uwalnia się orzeźwiający zapach eukaliptusa znacznie umilający tę czynność, zaś samo mydło nie tworzy piany lecz formę myjącego olejku, który po dokładnym spłukaniu pozostawia twarz wyraźnie oczyszczoną i odświeżoną. Eukaliptus nadaje efekt chłodzenia, potęgujący wrażenie czystej skóry. W miejscach zanieczyszczonych czuć przez chwilę delikatne szczypanie, które jednak znika po nawilżeniu skóry. Ekstrakt roślinny mocno wysusza niedoskonałości, rozjaśnia koloryt twarzy, niemiłe niespodzianki wydają się być wytarte jak za pomocą gumki do ścierania. Przy wieczornym umyciu twarzy, rano skóra jest bardziej uspokojona, zaś krostki wyraźnie zmniejszone. Mydło naprawdę mocno oczyszcza, ale nie powoduje nadmiernego wysuszenia. Uważam, że jest dobre do przetestowania dla posiadaczek cer problemowych.

UWAGA
Mydło to przy przypadkowym dostaniu się do oczu bardzo mocno szczypie, co ciężko zniwelować!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz